Hej wszystkim! Chciałabym Wam złożyć świąteczne życzenia,więc tak życzę Wam dużo zdrowia, szczęścia, uśmiechu na twarzy każdego dnia, spełnienia najskrytszych marzeń, udanego sylwestra i oby rok 2016 był jeszcze lepszy niż obecny :) Pozdrawiam!
piątek, 25 grudnia 2015
poniedziałek, 21 grudnia 2015
Sesja świąteczna...
Cześć wszystkim! Jak się miewacie kochani? Ja całkiem nieźle, choć ostatnio nie było u mnie zbyt kolorowo, ale powoli wszystko wraca do normy. Przybywam dzisiaj do Was z sesją fotograficzną w stylu świątecznym, której autorką jest moja przyjaciółka Ewelina. Mam nadzieję, że zdjęcia Wam się spodobają. Życzę miłego oglądania. Pozdrawiam!
niedziela, 13 grudnia 2015
Inspiracje świąteczne...
Witajcie kochani! Dawno nic tu
się nie pojawiało z powodu braku
pomysłów i wolnego czasu. Dzisiaj postanowiłam wypełnić tą pustkę i wreszcie
coś wymyślić. Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia a ja
postanowiłam pokazać Wam kilka inspiracji świątecznych, które najbardziej mi
się spodobały. Mam nadzieję, że Wam również się spodobają i może wykorzystacie
je, aby zrobić coś fajnego. Pozdrawiam!
piątek, 27 listopada 2015
Krótkie opowiadanie...
Cześć Wszystkim! Dzisiaj po raz pierwszy zamieszczam opowiadanie na blogu. Mam nadzieję, że nie ostatnie. Jest ono dość krótkie ale wydaję mi się,że można dzięki niemu zrozumieć pewne sprawy i iść dalej przed siebie nawet wtedy, kiedy wszystko się wali. Życzę miłego czytania. Pozdrawiam! Była sobie pewna dziewczyna,która żyła zupełnie normalnie jak gdyby nigdy nic. Każdego dnia cieszyła się z tego co ma. Jednak pewnego razu jej życie w jednej chwili runęło w gruzach z powodu wypadku,w którym bardzo poważnie ucierpiała.Kilka dni po tym wstrząsającym wydarzeniu dowiedziała się od lekarzy że konieczna jest amputacja prawej nogi,dziewczyna kompletnie się załamała nie wiedziała co ma ze sobą zrobić,zaczęła nawet nienawidzić samej siebie tak bardzo że nie mogła spojrzeć w lustro. Mimo tak ogromnego bólu przez,który przeszła zdołała się z nim uporać i znowu kochać życie takie jakie jest,czerpać z niego tyle radości ile się tylko dało aa to wszystko zasługa jej rodziców i przyjaciół,którzy pomagali i wspierali ją do samego końca. Sama nie dowierzała że życie bez jednej nogi również może być piękne i pełne wiary oraz optymizmu w lepsze jutro...
sobota, 21 listopada 2015
Sposób na nudne wieczory...
Hej wszystkim! Przybywam do Was dzisiaj z prostym sposobem na nudny wieczór. Moim sposobem na nudny wieczór jest między innymi słuchanie muzyki, ale mam też inne sposoby takie jak na przykład: czytanie książek, oglądanie filmów, rozmawianie z przyjaciółmi i chłopakiem. Chciałabym Wam polecić świetną piosenką właśnie na nudny wieczór Flo Rida „My house” oraz książkę Judith Fathallah „Chuda”. Chcę Wam również zaproponować film „Nietykalni”. Mam nadzieję, że pomogłam rozwiązać Wam problem nudnych wieczorów i wykorzystacie moje propozycje. Pozdrawiam!
wtorek, 10 listopada 2015
Kropkowe paznokcie...
Witam Was! Dzisiaj po raz drugi
przybywam do Was z kolejnym sposobem na paznokcie. Sposób na kropkowe paznokcie
zobaczyłam na youtubie i koniecznie chciałam wypróbować go na swoich
paznokciach. Do wykonania kropkowych paznokci będą nam potrzebne następujące
rzeczy: jeden lakier w dowolnym kolorze (można użyć kilku kolorów) czarny
lakier, zwykłe plastry oraz sonda bądź lekko stępiony ołówek, aby wykonać
kropki na paznokciach. Najpierw malujemy paznokcie cienką warstwą lakieru na
dowolny kolor i czekamy chwile aż przeschnie następnie nakładamy drugą warstwę
i również czekamy aż przeschnie. Kiedy druga warstwa już wyschnie, bierzemy
plaster i naklejamy go mniej więcej na 2/3 paznokcia lekko na skos, malujemy
czarnym lakierem i odrywamy delikatnie plaster i tak robimy z każdym następnym
paznokciem. Po skończeniu czekamy aż paznokcie wyschną, kiedy to nastąpi możemy
przejść do nakładania kropek. Na kartce papieru nakładamy kilka kropel białego
lakieru, bierzemy lekko stępiony ołówek bądź sondę, moczymy w białym lakierze i
delikatnie robimy kropki na paznokciu i tak z każdym kolejnym paznokciem. Jeśli
skończymy, paznokcie można pomalować bezbarwnym lakierem, aby efekt pozostał na
dłużej. Poniżej zamieściłam zdjęcie swoich paznokci. Jak Wam się podoba efekt
końcowy? Mi całkiem nieźle. Jeśli spodobał Wam się tego typu efekt, koniecznie
spróbujcie zrobić coś takiego na swoich paznokciach. Pozdrawiam!
sobota, 7 listopada 2015
Nominacja...
Witajcie! Jakiś czas temu zostałam nominowana przez moją
przyjaciółkę Ewelinę do odpowiedzi na kilka pytań, więc wypadałoby wreszcie na
nie odpowiedzieć.
Pytania od Ruciakowej:
1.Ulubiony cytat
„Największą sztuką życia jest uśmiechać się zawsze i wszędzie nie żałować tego co było i nie bądź się tego co będzie”
2.Wierzysz w horoskopy?
Nie za bardzo
3.Jakie znaczenie ma Twoję imię?
1.Ulubiony cytat
„Największą sztuką życia jest uśmiechać się zawsze i wszędzie nie żałować tego co było i nie bądź się tego co będzie”
2.Wierzysz w horoskopy?
Nie za bardzo
3.Jakie znaczenie ma Twoję imię?
Znaczenie imienia Katarzyna
Katarzyna ma w sobie wiele godnych podziwu i pozazdroszczeń cech. Jest bardzo szlachetna i nigdy nie zniża się do zachowań, które w jej mniemaniu znajdują się poniżej jej honoru i które potem musiałaby sobie wyrzucać.
4.Dlaczego blogujesz?
Uwielbiam pisać ,dzielić się z innymi czymś nowym.
5.Umiesz gotować? Jeśli tak to, co najlepiej Ci wychodzi?
Tak średnio. Najlepiej wychodzi mi smażony makaron z jajkiem oraz innymi dodatkami.
6.Co sądzisz o weganizmie i wegetarianizmie
Sądzę, że każdy z nas ma prawo być kim chce i nikt nie ma prawa mu tego zabronić.
7.Ulubiona pora roku i dlaczego ta?
Wiosna, dlatego że wtedy nie jest ani za ciepło ani za zimno.
8.Jaki kraj chcesz odwiedzić?
Hiszpanie.
9.Opisz siebie jednym zdaniem.
Szalona, ale zarazem wrażliwa.
10.Co najbardziej lubisz robić?
Czytać książki, słuchać muzyki, spotykać się z przyjaciółmi oraz pisać.
11.Co sądzisz o moim blogu? (Jeśli go czytasz)
Jest naprawdę świetny i pomysłowy.
Katarzyna ma w sobie wiele godnych podziwu i pozazdroszczeń cech. Jest bardzo szlachetna i nigdy nie zniża się do zachowań, które w jej mniemaniu znajdują się poniżej jej honoru i które potem musiałaby sobie wyrzucać.
4.Dlaczego blogujesz?
Uwielbiam pisać ,dzielić się z innymi czymś nowym.
5.Umiesz gotować? Jeśli tak to, co najlepiej Ci wychodzi?
Tak średnio. Najlepiej wychodzi mi smażony makaron z jajkiem oraz innymi dodatkami.
6.Co sądzisz o weganizmie i wegetarianizmie
Sądzę, że każdy z nas ma prawo być kim chce i nikt nie ma prawa mu tego zabronić.
7.Ulubiona pora roku i dlaczego ta?
Wiosna, dlatego że wtedy nie jest ani za ciepło ani za zimno.
8.Jaki kraj chcesz odwiedzić?
Hiszpanie.
9.Opisz siebie jednym zdaniem.
Szalona, ale zarazem wrażliwa.
10.Co najbardziej lubisz robić?
Czytać książki, słuchać muzyki, spotykać się z przyjaciółmi oraz pisać.
11.Co sądzisz o moim blogu? (Jeśli go czytasz)
Jest naprawdę świetny i pomysłowy.
Dziękuję za nominację Ruciakowa :)
Pozdrawiam!
wtorek, 27 października 2015
Anoreksja...
Witam wszystkich! Dzisiaj w ten cudowny wtorkowy wieczór, chciałabym pogadać z Wami na dość trudny, ale też bardzo delikatny temat, a mianowicie: anoreksja. Bardzo zainteresował mnie ten temat, ponieważ ostatnio wypożyczyłam książkę pod tytułem „Chuda” Judith Fathallah. Książka opowiada o nastoletniej dziewczynie, która bardzo pragnęła schudnąć i robiła wszystko, aby osiągnąć swój cel, niestety doprowadziło to do nieszczęsnej choroby - anoreksji. Anoreksja to bardzo poważne zaburzenia odżywania się. Młode, szczupłe dziewczyny głodzą się, ponieważ wydaje im się, ze są okropnie grube, bo to podpowiada im ich umysł. To złudzenie. Walka z tą chorobą jest niezmiernie trudna, wyczerpująca oraz bardzo długa. Wymaga ogromnego nakładu pracy ze strony osoby chorej i jej najbliższych. Nie należy poddawać się podczas walki z anoreksją, gdyż prowadzi ona nawet do śmierci. Warto wiedzieć więcej na ten temat, ponieważ możemy uratować komuś życie. Mam nadzieję, że chociaż trochę przybliżyłam Wam temat anoreksji. Życzę Wam spokojnego wieczoru. Cześć!
wtorek, 13 października 2015
Nie sprawiedliwość... Hej wszystkim! Dzisiaj chciałabym (pogadać z Wami o nie sprawiedliwości. Pewnie każdy z Was zadaje sobie pytanie, dlaczego akurat taki temat wybrałam? Już szybko Wam wyjaśniam. Dokładnie jedenastego października minęła piąta rocznica śmierci mojej ciotecznej siostry Pauliny. To była jawna niesprawiedliwość. Paulina zginęła w wypadku samochodowym, mając zaledwie dwadzieścia trzy lata. Całe życie było przed nią. Najsmutniejsze i najbardziej nie sprawiedliwe jest to, że Paulina była w ciąży i jej nienarodzony synek, Kacperek nie zdążył nawet przyjść na świat. Życie jest cholernie nie sprawiedliwe. Dlaczego tak młode osoby jak Paulina odchodzą z tego świata? Trudno się z tym pogodzić, ale mimo wszystko Paulina na zawsze pozostanie w mojej pamięci i sercu. To chyba tyle na dzisiaj. Pozdrawiam!
środa, 7 października 2015
Muzyka moim drugiem światem...
Witam wszystkich! Jak się miewacie? Ja całkiem nieźle, mimo że ostatnio miałam trochę grosze dni, ale trzeba żyć dalej prawda? Chciałabym Wam zaproponować właśnie coś na kiepskie dni. Moim sposobem jest słuchanie muzyki to pomaga mi oderwać się na chwile od rzeczywistości i przenieść się do innego świata, ponieważ muzyka jest takim moim drugim osobnym światem. Każdy z nas ma taką swoją piosenkę "na doła" Moją piosenką na doła jest Nelly "Just a dream"- choć jest ona już dość stara, to bardzo mnie uspokaja i wycisza. Jeśli ktoś jeszcze jej nie słyszał, to bardzo zachęcam, aby posłuchał. Jest na prawdę świetna. Pozdrawiam gorąco !
wtorek, 29 września 2015
Szczęście...
Witam wszystkich! Dzisiaj chciałabym porozmawiać z Wami o szczęściu. Pewnie zastanawiacie się dlaczego akurat o tym, więc pomysł na temat wziął się z lekcji polskiego. Każdy człowiek na Ziemi poszukuje swojego małego własnego szczęścia, gdyż małe rzeczy cieszą najbardziej, jednak aby znaleźć swoje szczęście powinniśmy podążać odpowiednią drogą i nie zbaczać z niej oraz słuchać głosu własnego serca...
czwartek, 24 września 2015
Paznokcie z soli...
Hej wszystkim! Chciałabym pokazać Wam świetny sposób na paznokcie z soli. Do tego będzie nam potrzebna sól i lakier, obojętnie jakiego koloru. Najpierw należy pomalować paznokcie cienką warstwą lakieru, poczekać aż trochę przeschnie. Po nałożeniu cienkiej warstwy malujemy każdy paznokieć po kolei i sypiemy na wilgotną płytkę paznokcia cienką warstwę soli po całej płytce. Kiedy paznokcie zostaną już posypane solą trzeba umyć ręce z soli a na paznokciach pozostanie fajny efekt. Polecam każdej dziewczynie, aby spróbowała tego pomysłu na swoich paznokciach. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
piątek, 11 września 2015
Recenzja filmu...
Cześć wszystkim!
Dzisiaj po raz kolejny zajmę się pisaniem recenzji, jednak tym razem filmu. Pewnie wielu z was lubi je oglądać szczególnie wieczorami, w gronie przyjaciół, lub w samotności. Ja wręcz uwielbiam. Chciałabym podzielić się z wami wrażeniami, jakie towarzyszyły mi po obejrzeniu "Step up all in". Jest to ostania odsłona z kilku roztańczonych filmów, gdzie na scenie pojawiają się wszyscy bohaterowie pozostałych części i wspólnie łączą swoje siły na wielkiej scenie. Bohaterowie poprzednich części: Andi,Sean oraz Moose próbują stworzyć grupę, która podoła ciężkiej drodze do zwycięstwa, w której stawką jest wygrać konkurs telewizyjny i zdobyć kontrakt na trzy letnią współpracę z hotelem w Las Vegas. Tancerze bardzo dużo pracują aby dojść do celu, który całkowicie odmieni ich życie .Film jest na prawdę świetny, polecam tym, którzy jeszcze go nie widzieli. Uwierzcie mi jest na co popatrzeć...Dobranoc :)
niedziela, 6 września 2015
Recenzja książki...
Witam wszystkich!
Dzisiaj chciała bym podzielić się z Wami wrażeniami po przeczytaniu książki pt"Gwiazd naszych wina'', której autorem jest John Green. Książka ta opowiada o losach szesnastoletniej Hazel. Jej nieodłącznym elementem życia jest aparat tlenowy o imieniu Philip.Odkąd trzy lata temu zachorowała na raka,nie chodzi do szkoły,spędzając dni głównie na czytaniu i oglądaniu ''America's Next Top Model''.Kiedy zaczęła chodzić na spotkania grupy wsparcia dla chorej młodzieży, poznała tam Augustusa dzięki tej znajomości jej życie znów zaczęło nabierać barw.Czeka ją również wspaniała podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania:czym są choroba i zdrowie,co znaczy życie i śmierć,jaki ślad człowiek może po sobie zostawić na świecie.Jeśli ktoś jeszcze nie czytał tej książki to mam nadzieje,że w najbliższym czasie to zrobi i będzie tak samo zachwycony jak ja.
Dzisiaj chciała bym podzielić się z Wami wrażeniami po przeczytaniu książki pt"Gwiazd naszych wina'', której autorem jest John Green. Książka ta opowiada o losach szesnastoletniej Hazel. Jej nieodłącznym elementem życia jest aparat tlenowy o imieniu Philip.Odkąd trzy lata temu zachorowała na raka,nie chodzi do szkoły,spędzając dni głównie na czytaniu i oglądaniu ''America's Next Top Model''.Kiedy zaczęła chodzić na spotkania grupy wsparcia dla chorej młodzieży, poznała tam Augustusa dzięki tej znajomości jej życie znów zaczęło nabierać barw.Czeka ją również wspaniała podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania:czym są choroba i zdrowie,co znaczy życie i śmierć,jaki ślad człowiek może po sobie zostawić na świecie.Jeśli ktoś jeszcze nie czytał tej książki to mam nadzieje,że w najbliższym czasie to zrobi i będzie tak samo zachwycony jak ja.
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Kilka słów na początek...
Cześć wszystkim!
Jestem Kasia i to mój pierwszy blog Od jutra zaczynam pierwszą klasę liceum humanistycznego, dlatego narodził się pomysł pisania. Dzięki temu chce rozwijać swoje umiejętności pisarskie. Na Stefanowych zapiskach zamierzam pisać o książkach,filmach,muzyce i wielu innych rzeczach które wpadną mi do głowy. Pomysł na Stefanowe Zapiski narodził się niedawno,a nazwa powstała od mojego nazwiska.
Subskrybuj:
Posty (Atom)