wtorek, 29 września 2015

Szczęście...

Witam wszystkich! Dzisiaj chciałabym porozmawiać z Wami o szczęściu. Pewnie zastanawiacie się dlaczego akurat o tym, więc pomysł na temat wziął się z lekcji polskiego. Każdy człowiek na Ziemi poszukuje swojego małego własnego szczęścia, gdyż małe rzeczy cieszą najbardziej, jednak aby znaleźć swoje szczęście powinniśmy podążać odpowiednią drogą i nie zbaczać z niej  oraz słuchać głosu własnego serca...

czwartek, 24 września 2015

Paznokcie z soli...

Hej wszystkim! Chciałabym pokazać Wam świetny sposób na paznokcie z soli. Do tego będzie nam potrzebna sól i lakier, obojętnie jakiego koloru. Najpierw należy pomalować paznokcie cienką warstwą lakieru, poczekać aż trochę przeschnie. Po nałożeniu cienkiej warstwy malujemy każdy paznokieć po kolei i sypiemy na wilgotną płytkę paznokcia cienką warstwę soli po całej płytce. Kiedy paznokcie zostaną już posypane solą trzeba umyć ręce z soli a na paznokciach pozostanie fajny efekt. Polecam każdej dziewczynie, aby spróbowała tego pomysłu na swoich paznokciach. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

piątek, 11 września 2015

Recenzja filmu...

Cześć wszystkim! 
Dzisiaj po raz kolejny zajmę się pisaniem recenzji, jednak tym razem filmu. Pewnie wielu z was lubi je oglądać szczególnie wieczorami, w gronie przyjaciół, lub w samotności. Ja wręcz uwielbiam. Chciałabym podzielić się z wami wrażeniami, jakie towarzyszyły mi po obejrzeniu "Step up all in". Jest to ostania odsłona z kilku roztańczonych filmów, gdzie na scenie pojawiają się wszyscy bohaterowie pozostałych części i wspólnie łączą swoje siły na wielkiej scenie. Bohaterowie poprzednich części: Andi,Sean oraz Moose próbują stworzyć grupę, która podoła ciężkiej drodze do zwycięstwa, w której stawką jest wygrać konkurs telewizyjny i zdobyć kontrakt na trzy letnią współpracę z hotelem w Las Vegas. Tancerze bardzo dużo pracują aby dojść do celu, który całkowicie odmieni ich życie .Film jest na prawdę świetny, polecam tym, którzy jeszcze go nie widzieli. Uwierzcie mi jest na co popatrzeć...Dobranoc :)

niedziela, 6 września 2015

Recenzja książki...

Witam wszystkich!
Dzisiaj chciała bym  podzielić się z Wami wrażeniami po przeczytaniu książki pt"Gwiazd naszych wina'', której autorem jest John Green. Książka ta opowiada o losach szesnastoletniej Hazel. Jej  nieodłącznym elementem życia jest aparat tlenowy o imieniu Philip.Odkąd trzy lata temu zachorowała na raka,nie chodzi do szkoły,spędzając dni głównie na czytaniu i oglądaniu ''America's Next Top Model''.Kiedy zaczęła chodzić na spotkania grupy wsparcia dla chorej młodzieży, poznała tam Augustusa dzięki tej znajomości jej życie znów zaczęło nabierać barw.Czeka ją również wspaniała podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania:czym są choroba i zdrowie,co znaczy życie i śmierć,jaki ślad człowiek może po sobie zostawić na świecie.Jeśli ktoś jeszcze nie czytał tej książki to mam nadzieje,że w najbliższym  czasie to zrobi i będzie tak samo zachwycony jak ja.